auguridi.com

Najnowsze Wiadomości W Ghanie

Kobieta po 29 latach znalazła się na szczycie listy oczekujących na podanie o niedrogie mieszkanie rządowe

LUDZIE
  • Kobieta zabrała się do mediów społecznościowych, aby podzielić się swoimi dreszczami emocji, gdy w końcu otrzymała odpowiedź od rządu na niedrogi bon mieszkaniowy
  • Radna Jeanette Taylor złożyła wniosek o bon w 1993 roku i została poddana bieganiu, dopóki nie otrzymała listu, który umieścił ją na szczycie listy oczekujących.
  • Powiedziała, że ​​była rozczarowana, że ​​system nadal zawodzi społeczności i osoby potrzebujące stabilnych, niedrogich mieszkań

Pewna kobieta ze Stanów Zjednoczonych promieniała radością po tym, jak jej długo oczekiwana modlitwa o dom została wreszcie wysłuchana, 29 lat później.



Radna Jeanette Taylor (@taylorfor20th) podzieliła się na Twitterze dobrą wiadomością, w której ujawniła, że ​​w 1993 roku złożyła wniosek o niedrogi bon mieszkaniowy od rządu Chicago Housing Authority.



Przeczytaj także

Kapitanie Smart, Barker-Vormawor sprawiają, że zawracanie na pokaz broni

  Kobieta, pierwsza na liście oczekujących, mieszkanie rządowe, po 29 latach
Kobieta zaniemówiła po tym, jak dowiedziała się o postępach w składaniu wniosku o niedrogie mieszkanie rządowe w 1993 roku. Zdjęcie: @taylorfor20th/Twitter
Źródło: UGC
W końcu w 2004 roku odebrałem telefon z informacją, że mój syn, który właśnie ukończył szkołę średnią, nie może być na mojej dzierżawie. Dzisiaj w 2022 roku w końcu dostałem list, w którym doszedłem do tego, że znalazłem się na szczycie listy oczekujących. Nie mam słów” – powiedział wzruszony Taylor.

Dom oferuje rodzinie dom, a dom zapewnia między innymi bezpieczeństwo, kontrolę, przynależność, tożsamość i prywatność. Ale przede wszystkim jest to miejsce, które zapewnia nam centrum – miejsce, z którego wychodzimy każdego ranka i do którego wracamy każdego wieczoru.



Nic dziwnego, Taylor była zarówno zachwycona, jak i oniemiała, kiedy dowiedziała się, że w końcu będzie miała miejsce, które może nazwać swoim własnym.

„29 lat. Nie mam słów na to, jak ten system nadal zawodzi nasze społeczności i tych, którzy potrzebują stabilnych, niedrogich mieszkań. W ciągu tych 29 lat kryzys mieszkaniowy w Chicago tylko się pogorszył.

Przeczytaj także

Historie wynajmu o tym, jak ludzie cierpieli w rękach złych agentów i właścicieli



„To jest moje żywe doświadczenie, to jest to, co trzyma mnie w tej walce. NIKT nie powinien czekać 29 lat, aby uzyskać to, co powinno być podstawowym prawem w najbogatszym kraju na świecie” – dodała.

Użytkownicy mediów społecznościowych odpowiedzieli na nią Poczta z podobnymi frustracjami, jeśli chodzi o opóźnione lub problematyczne usługi rządowe.

@GinaMel5107 skomentował:

„Jestem niepełnosprawny z dwoma innymi niepełnosprawnymi członkami rodziny. Zrezygnowałem, bo sekcja 8 jest tu zamknięta od lat. Wreszcie jest otwarty, ale musisz wysłać wszystko z powodu COVID. Kto ma ksero lub faks? Nie ja.'

@TradrGator odpowiedział:



„Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego konserwatyści, tacy jak ja, nie wierzą, że rząd jest dobry w naprawdę pomaganiu ludziom, trzymasz eksponat A”.

@Trishee_K powiedział:

'Dobre rzeczy przychodzą do tych którzy czekają. Bóg jest dobry! Nie mogę się doczekać, aż dostaniesz ten bon mieszkaniowy. Musisz być bardzo szczęśliwy, a ja cieszę się z twojego powodu. ”

Przeczytaj także



Nadal nie chcę wracać: mówi młoda pielęgniarka, która skarżyła się na pracę w Wielkiej Brytanii w wirusowym wideo

Gogo, który mieszkał w glinianym domu od 1988 roku, otrzymuje nowy dom od Fundacji Collen Mashwana

W innej historii YEN.com.gh poinformował, że południowoafrykański gogo, Florah Masakona Munyai, mieszkał w domu z błota od 1998 roku przed Fundacją Collen Mashwana zbudował jej piękny dom .



Liderzy społeczności w Mamuhohi Village w Vendzie przedstawili 67-latka Collenowi, przedsiębiorcy i filantropowi, po raz pierwszy w sierpniu 2018 roku.

W tym czasie został poinformowany o jej okolicznościach, warunkach życia i ocenił stan domu z gliny, w którym mieszkała. Fundacja zobowiązała się do powrotu i pomocy.



Flora niestety straciła wzrok w 2004 roku i od tego czasu przetrwała dzięki stypendiom.