Piękne pożegnanie: poznaj kobietę zarabiającą na robieniu makijażu zmarłym
- Zanim wybuchł kryzys, Tina mogła odwiedzać różne kostnice w Mombasie, aby upiększać zwłoki przed ich pochowaniem
- To praca, którą pokochała i doceniła, odkąd zaczęła ją wykonywać po śmierci przyjaciela
- Jednak w tej chwili samotna matka stara się związać koniec z końcem i zapewnić jedzenie na stole z powodu koronawirusa, który spowodował spadek biznesu
Nasz manifest: W to wierzy YEN.com.gh
Dorastając w Budalangi, 33-letnia Tina Akello chciała zostać żołnierzem. Nie wyobrażała sobie pracy w kostnicy, ale życie się zmieniło, gdy w 2016 roku zmarła jej najlepsza przyjaciółka.
Tina, która przeniosła się do Mombasy w 1999 roku, jest jedną z tysięcy Kenijczyków, których firmy upadły z powodu kryzysu COVID-19, który dotknął cały świat.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Lady kończy Oksford i dostaje się na Harvard; dzieli się niesamowitą historią i zdjęciami

źródło: oryginał
W związku z pandemią tylko pracownicy służby zdrowia mają za zadanie konserwację zwłok, które zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia są pospiesznie chowane w ciągu 48 godzin.
Zanim wybuchł kryzys, Tina powiedziała TUKO.co.ke, że odwiedzi różne kostnice w regionie, aby upiększyć zwłoki przed ich pochowaniem.
„Była moją jedyną najlepszą przyjaciółką, którą bardzo kochałam. Byłam jej wizażystką podczas jej ślubu” – opowiadała Tina.
Kiedy zmarła, powierzono mi zadanie upiększenia jej ciała przed pogrzebem. W ten sposób rozpoczęłam działalność upiększania zwłok przed ich wysłaniem – dodała.
PRZECZYTAJ TAKŻE: „Czego chcesz od świata?” - Religijny mężczyzna w Akrze zauważył krzyki po trzęsieniu ziemi
Jest to praca, którą pokochała i doceniła. Jednak w tej chwili samotna matka stara się związać koniec z końcem i zapewnić jedzenie dwójce swoich dzieci.
Wizażystka i fryzjerka powiedziała, że odkąd wirus uderzył w kraj, nie była w stanie pozyskać ani jednego klienta ze swojej pracy, która jest postrzegana przez wielu Kenijczyków jako niezwykła.
„Jestem dumna ze swojej pracy… Zaczęłam tę pracę w 2016 roku. Niedawno nie dotarłam do Nairobi, aby opatrzyć dwa martwe ciała, ponieważ nie mogłam znaleźć środka transportu do Nairobi” – powiedziała Tina.
Było to spowodowane wstrzymaniem ruchu narzuconym przez rząd. Straciłem ponad 50 000 KSh na tym konkretnym zadaniu. W ten sposób interesy wymknęły mi się z rąk” – dodała.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jaki ojciec, taki syn: pilot Kenya Airways obsługuje swój lot emerytalny z synem

źródło: oryginał
Według niej zwróciła się do niej rodzina z Nairobi, która straciła w wypadku dwóch krewnych. Rodziny chciały, żeby upiększyła zwłoki podczas ich ostatniej podróży.
Według niej wiele osób wiedziało o jej usługach i otrzyma wiele rekomendacji z całego kraju.
Ale biznes upadł, ponieważ ludzie nie mogą już odwiedzać kostnic, a ona była zmuszona zamknąć swój salon, ponieważ nie była już w stanie płacić czynszu.
Tina zauważyła ponadto, że zanim świat dotknęła pandemia, zarabiała od 1000 GHC do 1600 GHC na ciało, ale od pięciu miesięcy nie otrzymała żadnych próśb.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Mauro Morandi: Mężczyzna, który od 31 lat mieszka samotnie na wyspie
Dodała, że jej rodzina nie ma problemu z rodzajem pracy, którą wykonuje dodając, że zawsze ją wspierają.
„Mają nadzieję, że sytuacja zmieni się na lepsze. Maluję się głównie dla kobiet, a jeśli chodzi o męskie ciała, robię to dopiero po przebraniu zwłok” – powiedziała.
Matka dwójki dzieci obaliła mit, że każdy, kto pracuje w kostnicy lub ma do czynienia ze zwłokami, musi być pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
„Nigdy nie piłem alkoholu, zawsze jestem trzeźwy. Zawsze mam odwagę za każdym razem, gdy wchodzę do kostnicy, aby zająć się moimi klientami” – powiedziała.

źródło: oryginał
Tina powiedziała dalej, że nie tylko uzupełnia zmarłych, ale także czyści ich i ubiera.
W większości przypadków produkty do makijażu do stosowania na swoich klientkach otrzymuje od członków rodziny.
Jednak czasami musi odwiedzić kostnicę i uzyskać odpowiednią karnację zwłok, zanim dostanie odpowiednie produkty, które będą pasować do koloru skóry.
„Kiedy nie jestem w kostnicy, zajmując się zmarłymi, czasami jestem w swoim salonie, oszukując innych klientów” – powiedziała.
Lubisz czytać nasze historie? Ściągnij Aplikacja wiadomości YEN w Google Play już teraz i bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami z Ghany!
'Kobiety z Ghany ostatnio nie noszą bielizny' - mówi Marketwoman ♂️ | #Yencomgh
Bądź interaktywny za pośrednictwem naszego Facebook strona.